Machine Gun Kelly zaśpiewał utwór LP i się rozpłakał

Machine Gun Kelly wykonał utwór Linkin Park na koncercie

Machine Gun Kelly to słynny raper, który dał się poznać szerokiej publiczności około 10 lat temu. Znany ze swoich umiejętność MGK nie boi się eksperymentować z różnymi gatunkami muzycznymi. Podczas koncertu w 2017 roku zdecydował się zaśpiewać piosenkę Linkin Park. Gdy tylko zaczął śpiewać, obudziły się w nim emocje i doprowadziły muzyka do płaczu.

Prawdziwe kontra „krokodyle” łzy

Do języka polskiego z angielskiego przyszło wyrażenie „krokodyle łzy” (lub „łzy krokodyla”) oznacza to nieszczery płacz, który ma wzbudzić zainteresowanie albo litość. Często możemy zauważyć coś takiego u celebrytów, wokół których pojawiają się skandale. Wyrażając publicznie skruchę udaje im się zyskać przychylność odbiorców. Czy podobnie było w przypadku MGK?

Machine Gun Kelly przyznaje, że istnieje takie zjawisko wśród celebrytów. Zapewnia jednak, że tak nie było w jego przypadku i sam jest przeciwnikiem wykorzystywania płaczu w celach marketingowych.

Pot i łzy

Po zagraniu coveru piosenki „Numb” muzyk powiedział, że w ogóle nie zdawał sobie sprawy z tego, że po twarzy lecą mu łzy. Czuł, że jego twarz staje się mokra, ale był przekonany, że to nie łzy tylko pot. Wspomniał o tym, jak wielkie znaczenie ma dla niego ta piosenka. Kiedy zaczął ją śpiewać całkowicie zapomniał o miejscu, w którym się znajdował, a zamiast tego całkowicie pogrążył się w muzyce.