Który członek zespołu miał najwięcej fanów?

Linkin Park to zespół, który miał i wciąż ma wielu fanów. Normalnym jest jednak, że słuchacze mają swoich ulubionych członków grupy, który w szczególny sposób lubią. Nie jest żadnym sekretem, że najwięcej fanów zawsze zdobywa najbardziej rozpoznawalna postać. W przypadku LP był to oczywiście Chester.

Czy muzycy w ogóle lubią swoich fanów?

Zdarzają się takie sytuacje, że muzycy zachowują się nieuprzejmie wobec swoich fanów. W takich chwilach pojawia się naturalne pytanie, czy w ogóle cieszą się z tego, że ich mają? Tutaj odpowiedź nie jest jednoznaczna. Samo zjawisko występowania fanów jest naturalne i w zasadzie pozytywne. Czasem jednak dochodzi do naruszenia pewnych granic.

Jak fani przekraczają granice?

Swego czasu popularne stało się określenie „Stan”. Spopularyzował je głównie Eminem swoim kawałkiem o tym tytule. Jest to połączenie słów „stalker” i „fan”. Oznacza ono osobę, które ma bardzo obsesyjne podejście do swojego idola. Objawia się to nękaniem, przesadnym zbliżaniem się, a także przekraczaniem granicy fizycznej.

Takie incydenty zdarzały się również wśród fanów Linkin Park. Mike Shinoda czy Chester Bennington niejednokrotnie mieli okazję spotkać fana, który był zbyt nachalny i zachowywał się po prostu niestosownie.